Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yazoor z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 39095.76 kilometrów w tym 8458.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yazoor.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
58.00 km 23.00 km teren
04:20 h 13.38 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jazda pełna dzikich wrażeń

Sobota, 17 stycznia 2015 · dodano: 17.01.2015 | Komentarze 5

Zaczynamy we dwóch z Łukaszem kierując się na Grocho, potem ma być Wielki Las. Początek jazdy na polnej ścieżki w Matysówce zaskakuje na mocno.
Już początek był dziki

Zwierzę nie przeżyło zderzenia z samochodem i prawdopodobnie po wypadku uciekło i padło między polami.Dalej spokojnie do czasu gdy naszą uwagę przykuwa niecodzienne wykorzystanie rampy kolejowej w Boguchwale;)).
Polak potrafi

Na Grocho wciąż pełno lodu więc jazda mocno asekuracyjna.
Na Grocho wciąż ślisko

Z Grocho uderzamy na następny Las, gdzie nie jest lepiej, wciąż zalega zmarznięty lód, jedynie w lesie między drzewami jest sucho.
Nie lepiej w Wielkim Lesie

Ścieżka dydaktyczna jak zwykle super, mimo połamanych drzew i miejsc ze śniegiem, można poszaleć;))).
Łukasz napina na ścieżce dydaktycznej

Wracamy przez Niechobrz przy okazji podziwiają nowobudowany dom tmxs-a;))świetna lokalizacja ;))czekamy na parapetówę;))).
W Racławówce oglądamy koniec ziemskiego żywota wspomnianego na początku postu zwierzęcia.
Koniec żywota biednego dzika
Koniec żywota biednego dzika © yazoor



Komentarze
sebol
| 20:58 sobota, 24 stycznia 2015 | linkuj przynajmniej HDS panom się przydał do czegoś :)
tmxs
| 14:05 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj Dzięki :) ale w pełni świetna to będzie za 2-3 lata jak wszystko dobrze pójdzie, jak na razie to jest tylko kupa roboty ;)
yazoor
| 09:38 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj Aaa mi się zawsze myliła Racławówka z Matysówką;))Tomek świetna chata będzie, gratuluję!
Tobol23
| 21:37 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Jacek w Racławówce, ale pewnie jak pisałeś już planowałeś kolejną wycieczkę przez Matysówkę.
Ciekawe rzeczy można czasem zobaczyć jak się człowiek ruszy z domu. Dzisiaj ich nie brakowało.
tmxs
| 21:23 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Niezłe bydlę. Daleko się zapuścił od lasu.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!