Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yazoor z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 39095.76 kilometrów w tym 8458.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yazoor.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Beskid Niski

Dystans całkowity:178.70 km (w terenie 148.00 km; 82.82%)
Czas w ruchu:17:14
Średnia prędkość:10.37 km/h
Maksymalna prędkość:49.00 km/h
Suma podjazdów:3789 m
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:44.68 km i 4h 18m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
36.00 km 30.00 km teren
03:30 h 10.29 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1278 m
Kalorie: kcal

Czas na Cergową.

Sobota, 2 września 2017 · dodano: 02.09.2017 | Komentarze 6

Ruszyliśmy z Bartem w końcu cztery litery i koło 9 rano jesteśmy w Rymanowie Zdrój. Trasa na Cergową jak dwa lata temu z Sebą i Sebastianem :D. Pogoda taka sobie, pełne zachmurzenie i zero szans na Słońce ale za to nie ma skwaru, trochę wiatr wieje na odkrytych terenach ale w lesie jest ok. Sucho nie jest ale da radę jechać. Początek to wspinaczka czerwonym szlakiem przez Górę Suchą do Iwonicza. Daje nam dobrą rozgrzewkę, szczególnie sekcje z kamulcami. W Iwoniczu tylko chwila przy pijalni wód i dalej wspinaczka na Żabią Górę. Stąd już widać piękną sylwetkę Cergowej. Tu też bardziej wieje a że czeka nas zjazd ubieramy kurtki. Polami zjeżdżamy do Lubatowej i wbijamy na czerwony szlak na Cergową. Początek trochę drogi wycinkowej ale potem już spokojna kiepa w górę. Bartek drze jak głupi i nic go nie zatrzymuje, dopiero przed szczytem Cergowej z racji budowy wieży widokowej jest trochę rozjeżdżone. Na górze pracownicy działają z fundamentami wieży, podobno ma mieć 23m wysokości. Całość jest ogrodzona i niestety do zeszytu się nie wpisujemy. Chwila na czekoladę i zjazd żółtym szlakiem do Zawadki Rymanowskiej. Dalsza część drogi to monotonna jazda, trochę asfaltem trochę szutrami na górę Przymiarki skąd widać ładnie zachmurzoną Cergową jest tu też kilku turystów, w czasie całej drogi nie spotkaliśmy nikogo. Zjazd zielonym do Rymanowa Zdroju to fajny flow, choć w kilku miejscach koleiny podnosiły nam ciśnienie. :D. 
Iwonicz Zdrój
Iwonicz Zdrój © yazoor
Cergowa z Żabiej Góry
Cergowa z Żabiej Góry © yazoor
Cergowa tonie w chmurach
Cergowa tonie w chmurach © yazoor
Na Cergowej budowa wierzy widokowej
Na Cergowej budowa wieży widokowej © yazoor
Cerkiew w Zawadce Rymanowskiej
Cerkiew w Zawadce Rymanowskiej © yazoor
Widok na Cergową z góry Przymiarki
Widok na Cergową z góry Przymiarki © yazoor
Czas zacząć się bać!
Czas zacząć się bać! © yazoor



Dane wyjazdu:
42.00 km 38.00 km teren
04:38 h 9.06 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1215 m
Kalorie: kcal

Obudzić się z zimowego snu.

Środa, 27 kwietnia 2016 · dodano: 28.04.2016 | Komentarze 2

W końcu nadszedł czas na konkretną górską jazdę i wybudzenie się z zimowo-wiosennego letargu. Seba był przewodnikiem i jego był plan. Jak na Beskid Niski przystało mieliśmy wszystko co najlepsze:pionowe kiepy, zjazdowe ścianki, kamienie, korzenie, błotne kąpiele i prysznice przy przekraczaniu potokowych brodów. Było też trochę butowania pod górę i czasami, gdy cziken się odezwał zejścia w dół. Do tego mocna porcja widoków, historia I-szej Wojny Światowej opowiedziana milczeniem cmentarzy,  pozostałości wiosek Łemkowski, trochę śniegu i deszcz na końcówce. Jednym słowem piękno polskich gór:D. Dzięki Seba za trasę!
Widok na Rotundę
Widok na Rotundę i ścieżka którą się wspinaliśmy© yazoor
Na Rotundzie chwila zadumy
Na Rotundzie chwila zadumy © yazoor

Zjazd z Rotundy czerwonym...mmm miodzio
Zjazd z Rotundy czerwonym...mmm miodzio © yazoor
Butujemy na Jaworzynę, pasmo graniczne
Butujemy na Jaworzynę, pasmo graniczne © yazoor
Na Jaworzynie
Na Jaworzynie © yazoor
Ślady Łemkowskich wiosek
 Łemkowski cmentarz  © yazoor
Turystyczne szlaki Beskidu
Turystyczne szlaki Beskidu © yazoor



Dane wyjazdu:
36.70 km 31.00 km teren
03:49 h 9.62 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1296 m
Kalorie: kcal

Jesienna i słoneczna Cergowa

Sobota, 31 października 2015 · dodano: 01.11.2015 | Komentarze 3

Pogoda i towarzystwo nie mogło być inne aby wybrać się w piękne rejony Dukli i wdrapać się na podobną najpiękniejszą górę Beskidu Niskiego-Cergową (716m.n.p.m). Startujemy z pięknego Rymanowa Zdroju, jest rześko i słonecznie, taki jesienny poranek, który dodaje energii...oj przyda nam się bo czerwony szlak do Iwonicza to wspinaczka cały czas.
Ruszamy czerwonym z Rymanowa Zdrój
Ruszamy czerwonym z Rymanowa Zdrój © yazoor
W Iwoniczu chwila na relaks wspólnie z wygrzewającymi się na Słońcu kuracjuszami.
Iwonicz Zdrój
Iwonicz Zdrój © yazoor
Z Iwonicza jedziemi na Żabią Górę z której możemy podziwiać piękną panoramę Beskidu oraz widok na Cergową.
Cergowa już tak blisko
Cergowa już tak blisko © yazoor
Na zjeździe z Żabiej Sebastian dobija koło i czeka nas chwila na wymianę dętki w towarzystwie lokalnych kur ;)).
Cergową atakujemy czerwonym szlakiem od najłagodniejszej strony, co i tak skutkuje częstym butowaniem.Po drodze niewiele jest punktów widokowych więc szczególnie urzeka nas panorama Piotrusia.
W drodze na Cergową widok na Piotrusia
W drodze na Cergową widok na Piotrusia © yazoor
Na Cergową wjeżdżamy żółtym szlakiem, którym też potem będziemy zjeżdżać do Zawadki Rymanowskiej. 
Na Cergowej
Na Cergowej © yazoor
Wpis do zeszytu i jazda w dół...jest flow :D.
Góra towarzyszy nam cały czas
Góra towarzyszy nam cały czas © yazoor
Z Zawadki trochę asfaltem by znowu wjechać do lasu i wspinać się na kolejną widokową górę -Kopę.
Było tak
Było tak © yazoor
Teraz tylko malowniczy i szybki zjazd do Rymanowa.
Seba off road
Seba off road © yazoor
Kolorowy Beskid
Kolorowy Beskid © yazoor.



Dane wyjazdu:
64.00 km 49.00 km teren
05:17 h 12.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po górkach Beskidu Niskiego

Sobota, 4 lipca 2015 · dodano: 06.07.2015 | Komentarze 0

Seba wymyślił tę trasę, całkiem przyjemną i jakby idealną na tę skwarną sobotę - dajmy na to jakieś 80% trasy to były chłodne i  zacienione lasy :D.
Takie widoki na  początek
Takie widoki na początek © yazoor
Czarny bajker postrach Beskidów:)
Czarny bajker postrach Beskidów:) © yazoor
Ożenna, cmentarz z I WŚ
Ożenna, cmentarz z I WŚ © yazoor
Wysokie, 657 m.n.p.m
Wysokie, 657 m.n.p.m © yazoor
Schronisko w Bartnem
Schronisko w Bartnem © yazoor
Niestety nie obyło sie bez strat - po 10 km mój licznik Sigmy stwierdził że już na stałe zamieszka w haszczach beskidzkich....a na koniec jazdy przedni MK łapie na szutrowym zjeździe gumę,  pierwsza w tym roku i ogólnie druga więc nie ma co smęcić:))