Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yazoor z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 39095.76 kilometrów w tym 8458.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yazoor.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
33.75 km 9.00 km teren
01:50 h 18.41 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jakiś zimny ten piątek

Piątek, 30 maja 2014 · dodano: 30.05.2014 | Komentarze 3

Zimny i wietrzysty ale za to bez opadów. Na początek wpadam do rebike na gadkę z Pawłem, przy okazji ważymy Świętego -11,9kg dosyć zacnie spodziewałem się lekko ponad 12kg. Potem ruszam na Łany, podjeżdżam torem krossowym, jest nawet sucho, więc podjazd udany;). Na górze dostrzegam dziwne oznaczenia, po bliższym rozpoznaniu okazuje się oznakowaniem jutrzejszego ultramaratonu. Szlak prowadzi przez las którym nigdy nie jechałem więc śmigam bez zastanowienia, jazda sprawia frajdę jest  bowiem mocno interwałowa z mocnymi podjazdami. Wyjeżdżami w zarośniętych polach z widokiem na Tyczyn gdzie trasa ultramaratonu trochę kluczy opuszczam ją i kieruję się  na Budziwój i Rzeszów.
Łany
Łany 
No to up:)
No to up:) 
Jak tu pięknie;)
Jak tu pięknie;) 
Szlak ultramaratonu
Szlak ultramaratonu 
Ścieżka trochę zarośnięta ale jaki widok
Ścieżka trochę zarośnięta ale jaki widok;)



Komentarze
sebol
| 16:30 niedziela, 1 czerwca 2014 | linkuj dokładnie, ręka tam porządnie ucierpiała po dzień dzisiejszy odczuwam skutki
yazoor
| 16:16 niedziela, 1 czerwca 2014 | linkuj Ścieżka fajna choć rozumiem że Twoje wspomnienia raczej mało przyjemne...
sebol
| 20:16 piątek, 30 maja 2014 | linkuj widzę że jechałeś drogą, która zostanie w mojej pamięci do końca życia....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!