Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yazoor z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 39095.76 kilometrów w tym 8458.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yazoor.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

samotne wypady

Dystans całkowity:23128.95 km (w terenie 4824.00 km; 20.86%)
Czas w ruchu:1245:54
Średnia prędkość:18.29 km/h
Maksymalna prędkość:77.00 km/h
Suma podjazdów:175185 m
Maks. tętno maksymalne:183 (101 %)
Maks. tętno średnie:158 (87 %)
Suma kalorii:28691 kcal
Liczba aktywności:493
Średnio na aktywność:46.91 km i 2h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
38.00 km 3.00 km teren
02:00 h 19.00 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:350 m
Kalorie: kcal

Oj dzięki za dzisiejszy dzień

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 0

Tak tak na taki dzień jak dziś warto było poczekać, termometr w mojej sigmie (nie wiem czy nie przekłamał) pokazywał prawie 17 stopni C :) Jedynie do czego można się było doczepić do upierdliwy wiatr...po za tym hulaj duszo:)
W terenie widać jeszcze sporo śniegu, błota i wszyskiego powyższego razem...próbowałem wjechać na Magdalenke terenem ale błoto i pełno topniejącego śniegu zmieniło moje zamiary, Magdalenkę jednak zdobyłem od strony Chmielnika asfaltowym podjazdem. Podczas zjazdu przez Malawe lekki stres - kocisko wyskoczyło z boku i już je prawie czułem pod tylnym kołem na szczęście zrobiliśmy zsynchronizowany unik kot w lewo a ja w prawo...ufff a predkość była:)
/
Nie ma to jak dobrze przysiąść © yazoor

Na górkach śniegu jeszcze pełno © yazoor

Magdalenka © yazoor


Dane wyjazdu:
37.00 km 5.00 km teren
02:05 h 17.76 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:-7.0
HR max:179 ( 98%)
HR avg:157 ( 86%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1868 kcal

Milenijny na koniec Świata

Piątek, 21 grudnia 2012 · dodano: 21.12.2012 | Komentarze 1

Nie mogłem odpuścić jakiejś jazdy w ten szczególny dzień i mimo że jakoś nie było pomysłu padlo na Niechobrz i Krzyż Milenijny, w planach miałem też Wielki Las ale jakoś mi dziś mróz dokuczał i skostniałem nieźle więc po herbatce pod Milenijnym kierunek domuś :D
Milenijny dumnie góruje nad lasami © yazoor

Pod Milenijnym, śniegu jak na lekarstwo ale zimno brr :) © yazoor
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
21.00 km 0.00 km teren
01:05 h 19.38 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jak sie nie chce to wtedy się chce :D

Wtorek, 11 grudnia 2012 · dodano: 11.12.2012 | Komentarze 1

Zimno i sucho czyli idealnie na rower :D czasu jakoś niewiele więc i jazda troche krótka - Zalew, Park Linowy, Łany, Matysówka, Roch. Rejtana...
Wisłok już pokryty lodem © yazoor

Widok spod przekaźnika na Łanach © yazoor
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
59.00 km 12.00 km teren
03:32 h 16.70 km/h:
Maks. pr.:67.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max:175 ( 96%)
HR avg:146 ( 80%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2556 kcal

Zimny Pątek

Piątek, 30 listopada 2012 · dodano: 30.11.2012 | Komentarze 0

Najpierw na Przylasek, tam po kilku "fun" zjazdach gubię czujnik kadencji, ale sie nie poddaję wracam szukać choć liści pełno..pomaga mi pewna pani która przyjechała po wodę do źródełka...dobra nasza zguba się znajduje :D
Ruszam pełny zapału do lasów w okolicy Straszydla i ląduję na czarnym szlaku w kierunku Błażowej...zaczyna robić robić się zimno Sigma pokazuje niecałe 5 stopni spora różnica jak wyjeżdżałem było prawie 10, czas więc wracać zwłaszcza że miałem tylko jabłko i jakiś litr wody :)
Przylasek, sucho ale pełno liści © yazoor

W drodze do Błażowej © yazoor

Na czarnym szlaku © yazoor

Nobby Nic w wersji slick © yazoor

Zaczyna być zimno... © yazoor


Dane wyjazdu:
52.00 km 6.00 km teren
02:32 h 20.53 km/h:
Maks. pr.:65.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Krajobrazowa Środa

Środa, 28 listopada 2012 · dodano: 28.11.2012 | Komentarze 1

Przeczuwając nadchodzące zmiany pogodowe, odkurzyłem Cuba i wybrałem może trochę asfaltową ale malowniczo położoną traskę do Husowa.
Jazda sztywniakiem na początku mnie irytowała - ach jak szybko można się przyzwyczaić do lepszego :D, ale było całkiem fajnie, zwłaszcza że Słońce momentami fajnie przygrzewało.

W drodze na Husów © yazoor

Husów, Patria © yazoor
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
38.00 km 5.00 km teren
02:07 h 17.95 km/h:
Maks. pr.:57.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Słoneczny Poniedziałek

Poniedziałek, 26 listopada 2012 · dodano: 26.11.2012 | Komentarze 0

Zalew - Łany 17% - Matysowka Las - Magdalenka - Chmielnik - Roch - Słocina - Dom

Park Linowy czeka na następny sezon © yazoor


Matysówka Las © yazoor
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
52.00 km 12.00 km teren
02:50 h 18.35 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Demoniczna Grochowiczna

Piątek, 16 listopada 2012 · dodano: 16.11.2012 | Komentarze 1

Słońce trochę mnie oszukiwało i momentami było zimno szczególnie w lesie..ale jazda po pełnych liści ścieżkach i błotnych szlakach rozgrzewała na dobre :))



Pełna jesień na Grochowicznej © yazoor


filmik: Jesienna Grochowiczna
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:178 ( 98%)
HR avg:158 ( 87%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1373 kcal

Jesienny Przylasek

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 1

Na szybko w ten wietrzny dzień wybrałem sie pośmigać po lesie w Przylasku..efekt jedna gleba na ukrytych pod stertami liści koleinach :D
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
60.00 km 4.00 km teren
03:27 h 17.39 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Babica - gdzie wiatr zatrzymuje bikerów:D

Czwartek, 29 marca 2012 · dodano: 29.03.2012 | Komentarze 0

Mimo paskudnej pogody - wiatru i chmur burzowych zdecydowałem się na mały wypadzik. Powody były przynajmniej dwa: jeden to nadchodzące rozstanie / i to dłuższe/ z rowerkiem a drugi to oczywiście docieranie nowych kółek :D. Pamietam jedną z moich pierwszych tras wokół Rze, której niestety nie skończyłem a jest ona bardzo przyjemna i malownicza. Na początek do źródełka w Przylasku, potem w kierunku Lubeni-fantastyczny zjazd przy kościele, jednak dziś wiatr skutecznie mnie hamował-wyszło tylko 55km. Potem za stadionem w Lubeni w prawo pod górkę - to był podjazd...wiatr się zmieniał jednak generalnie to był wmordewind :D. W Maternówce do lasu gdzie pełno powycinanych drzew, totalnie porzucanych na wszystkie strony...złapałem czarny szlak z fajnym zjazdem przez las do Lubeni...potem przez Drabiniankę na Łany i 17% znowu mnie wiatr dopadł i żeby było ciekawiej to zaczął padać grad!Przekaźnik, Słocina, mijam dwóch bajkerów walczących z wiatrem, domuś :D
Przylasek, wiosna © yazoor

Cel mojego wyjazdu - Maternówka © yazoor

Wycinka drzew koło wyciągu w Babicy/fot komórka/ © yazoor

Jest wielki i jest czerwony :D © yazoor

Łany - przekaźnik © yazoor
Kategoria samotne wypady


Dane wyjazdu:
37.00 km 5.00 km teren
01:59 h 18.66 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kubuś nabiera kolorów :D

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 28.03.2012 | Komentarze 4

Dzięki pomocy Pawła /Kundello/ i rebike.pl w kilka minut Kubuś został obuty w nowe kółka - obręcze DT swiss xr400, piasty novatec 711 i 712 i szprychy sapima:D do tego zmiana kasety na xt i łańcucha na xtr.
Kółka złożone i zakupione na bikestacja.pl
Od razu poszły na test - stanadardowo na Magdalenkę, myślałem że będzie błotko ale teren suchy jak pieprz:D
kółka kręcą się super czuć lepsze przyśpieszenie w porównaniu do standardowych włożonych przez producenta...jednak bardzo są czułe na boczny wiatr który dziś wiał potężnie - szprychy łapią podmuchy i rower rzuca na boki :D
Mile zaskoczyły mnie przełożenia kasety 11-34T, uważam że znacznie lepiej jeździ się szczególnie na podjazdach w porównaniu do 11-32T.
Kubuś z nowymi kółkami © yazoor

Z tyłu też czerwono :P © yazoor
Kategoria samotne wypady