Info
Więcej o mnie.
2010
2011
2012
2013

2014

2015

2016

2017

2018
 
		Moje rowery
Wykres roczny
                 
		Archiwum bloga
- 2018, Sierpień3 - 0
 - 2018, Lipiec9 - 5
 - 2018, Czerwiec14 - 13
 - 2018, Maj15 - 13
 - 2018, Kwiecień19 - 8
 - 2018, Marzec14 - 5
 - 2018, Luty9 - 2
 - 2018, Styczeń12 - 7
 - 2017, Grudzień12 - 4
 - 2017, Listopad15 - 8
 - 2017, Październik15 - 1
 - 2017, Wrzesień18 - 15
 - 2017, Sierpień11 - 6
 - 2017, Lipiec4 - 2
 - 2017, Czerwiec16 - 13
 - 2017, Maj15 - 7
 - 2017, Kwiecień10 - 3
 - 2017, Marzec16 - 7
 - 2017, Luty13 - 8
 - 2017, Styczeń7 - 1
 - 2016, Grudzień7 - 6
 - 2016, Listopad5 - 5
 - 2016, Wrzesień6 - 8
 - 2016, Sierpień13 - 2
 - 2016, Lipiec1 - 0
 - 2016, Czerwiec16 - 11
 - 2016, Maj18 - 12
 - 2016, Kwiecień15 - 9
 - 2016, Marzec13 - 10
 - 2016, Luty12 - 8
 - 2016, Styczeń8 - 5
 - 2015, Grudzień9 - 4
 - 2015, Listopad14 - 16
 - 2015, Październik15 - 17
 - 2015, Wrzesień14 - 16
 - 2015, Sierpień6 - 3
 - 2015, Lipiec11 - 14
 - 2015, Czerwiec10 - 9
 - 2015, Maj9 - 8
 - 2015, Kwiecień7 - 6
 - 2015, Marzec10 - 7
 - 2015, Luty7 - 11
 - 2015, Styczeń7 - 15
 - 2014, Grudzień6 - 4
 - 2014, Listopad8 - 9
 - 2014, Październik2 - 3
 - 2014, Wrzesień9 - 6
 - 2014, Sierpień10 - 4
 - 2014, Lipiec5 - 0
 - 2014, Czerwiec14 - 14
 - 2014, Maj11 - 17
 - 2014, Kwiecień10 - 15
 - 2014, Marzec8 - 16
 - 2014, Luty12 - 2
 - 2014, Styczeń9 - 13
 - 2013, Grudzień9 - 7
 - 2013, Listopad4 - 1
 - 2013, Październik6 - 8
 - 2013, Wrzesień8 - 6
 - 2013, Sierpień10 - 2
 - 2013, Lipiec4 - 2
 - 2013, Czerwiec8 - 2
 - 2013, Maj9 - 5
 - 2013, Kwiecień9 - 5
 - 2013, Marzec5 - 2
 - 2013, Luty2 - 0
 - 2013, Styczeń4 - 3
 - 2012, Grudzień4 - 3
 - 2012, Listopad10 - 5
 - 2012, Październik5 - 0
 - 2012, Wrzesień12 - 3
 - 2012, Sierpień14 - 2
 - 2012, Lipiec11 - 0
 - 2012, Czerwiec10 - 0
 - 2012, Maj13 - 1
 - 2012, Kwiecień4 - 1
 - 2012, Marzec5 - 7
 - 2012, Luty3 - 4
 - 2012, Styczeń4 - 12
 - 2011, Listopad4 - 3
 - 2011, Październik5 - 1
 - 2011, Wrzesień9 - 2
 - 2011, Sierpień4 - 6
 - 2011, Lipiec3 - 2
 - 2011, Czerwiec5 - 6
 - 2011, Maj7 - 11
 - 2011, Kwiecień8 - 9
 - 2011, Marzec3 - 6
 - 2011, Luty1 - 2
 - 2011, Styczeń2 - 11
 - 2010, Grudzień1 - 3
 - 2010, Listopad4 - 11
 - 2010, Październik5 - 11
 - 2010, Wrzesień3 - 4
 - 2010, Sierpień7 - 4
 - 2010, Lipiec1 - 2
 - 2010, Czerwiec9 - 20
 - 2010, Maj2 - 5
 - 2010, Kwiecień3 - 1
 - 2010, Marzec7 - 23
 - 2010, Styczeń1 - 3
 - 2009, Grudzień1 - 2
 - 2009, Listopad9 - 24
 - 2009, Październik3 - 5
 - 2009, Wrzesień10 - 4
 - 2009, Sierpień9 - 0
 - 2009, Lipiec4 - 0
 
Wpisy archiwalne w kategorii 
	 W towarzystwie
| Dystans całkowity: | 8425.55 km (w terenie 2706.00 km; 32.12%) | 
| Czas w ruchu: | 503:40 | 
| Średnia prędkość: | 16.73 km/h | 
| Maksymalna prędkość: | 77.00 km/h | 
| Suma podjazdów: | 76350 m | 
| Suma kalorii: | 3186 kcal | 
| Liczba aktywności: | 141 | 
| Średnio na aktywność: | 59.76 km i 3h 34m | 
| Więcej statystyk | |
Dane wyjazdu:
	    
      
	       16.00 km 
	       6.00 km teren
	    
	    
	       00:51 h
	       18.82 km/h:
	    
        Maks. pr.:0.00 km/h
        Temperatura:
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy: m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Niefart...
Sobota, 10 września 2016 · dodano: 10.09.2016 | Komentarze 7
Z Łukaszem, plany były na przejechanie trasy mtb Boguchwała, niestety w wąwozie przy sporej predkości zaliczam lot przez kiere, diagnoza złamany obojczyk i 4-6 tyg. w gipsie... jak się pier#$li to tak jest.Dzięki Łukasz za pomoc w pozbieraniu się do kupy...
 Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       61.00 km 
	       15.00 km teren
	    
	    
	       03:15 h
	       18.77 km/h:
	    
        Maks. pr.:67.00 km/h
        Temperatura:24.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:798 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Śladami mtb Lubenia.
Czwartek, 8 września 2016 · dodano: 09.09.2016 | Komentarze 0
Z Bartkiem jedziemy przez serpentynki do Tyczyna, gdzie czeka Patryk. Spokojnie na Przylasek i wbijamy się na oznaczoną trasę mtb Lubenia. Zabawa zaczyna się w lesie w Straszydlu, który ma naprawdę duży potęcjał mtb, nie można się nudzić. Trasa bardzo dobrze oznaczona, praktycznie cała przejezdna, bardzo fajna, sporo technicznych sekcji, strome podjazdy i ekstra zjazdy. Odpuszczamy fragment na Zimnym Dziale i wracamy szosą, chłopaki cisną ponad 35km/h, dobrze że Patryk ma mocną lampkę, jedzie nam się naprawdę dobrze. Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       45.00 km 
	       18.00 km teren
	    
	    
	       02:44 h
	       16.46 km/h:
	    
        Maks. pr.:45.00 km/h
        Temperatura:31.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:436 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Z Sebą...kawalerskie :D
Piątek, 2 września 2016 · dodano: 02.09.2016 | Komentarze 1
Ostatni dzień Seby jako kawalera uczciliśmy spokojną jazdą, trochę w terenie i po paryjach, ciepło, słonecznie, fajnie, bo jutro będzie się działo ;D. Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       72.00 km 
	       21.00 km teren
	    
	    
	       03:53 h
	       18.54 km/h:
	    
        Maks. pr.:61.00 km/h
        Temperatura:21.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:894 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  W edukacyjnym towarzystwie.
Sobota, 13 sierpnia 2016 · dodano: 13.08.2016 | Komentarze 0
Z Bartkiem i Przemkiem pomęczyliśmy ścieżkę edukacyjną w Wielkim Lesie. Dobra jazda w dobrym towarzystwie :D. Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       49.00 km 
	       25.00 km teren
	    
	    
	       03:02 h
	       16.15 km/h:
	    
        Maks. pr.:52.00 km/h
        Temperatura:26.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:765 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Wieczorna trasa skandii.
Piątek, 1 lipca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 0
 Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       72.00 km 
	       24.00 km teren
	    
	    
	       04:02 h
	       17.85 km/h:
	    
        Maks. pr.:55.00 km/h
        Temperatura:33.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:930 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Efektywnie zakończyć jazdę w tropikach.
Środa, 22 czerwca 2016 · dodano: 22.06.2016 | Komentarze 1
Bart miał wolne bo oddał honorowo 450ml krwi...więc jedyna możliwa regeneracja to jazda w 34*C. Ma chłop zdrowie, ja bym pewnie leżał przy dzbanku kawy i oglądał szosowców na eurosport. Unikamy gorącego asfaltu jak tylko możliwe, początek to standard czarnym przez Słocinę, Magdalenka i wbijamy na ślad mtb Łańcut. Błądzimy trochę po lesie w Cierpiszu, sporo kolein i minimalnie błota. Postój przy sklepie na colę i plan jest na Przylesek. Mordujemy podjazd na Borówki, potem na dobicie podjazd pod WSiZ. W Tyczynie zmieniamy plany i kierunek na Budziwój....skwar daje mi się tak we znaki, że na bocznej w Budziwoju ześlizguje mi się spocona dłoń z gripa i zaliczam asfaltowy uślizg i uderzenie kaskiem, który sobie pęka. Powrót męczę okropnie, piecze dłoń, łokieć i obdarte udo, do tego moje najlepsze spodenki rozdarły się konkretnie.
Widokowo na Borek Stary © yazoor
 Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       26.00 km 
	       16.00 km teren
	    
	    
	       02:05 h
	       12.48 km/h:
	    
        Maks. pr.:51.00 km/h
        Temperatura:17.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:800 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Święty jest Biały
	  Poszaleć po Prządkach.
Sobota, 11 czerwca 2016 · dodano: 11.06.2016 | Komentarze 0
Z Łukaszem, krótko aczkolwiek intensywnie, świetna trasa po lasach wokół Prządek, mega korzenie i szybkie techniczne zjazdy...sama śmietanka mtb jazdy.
Foto Prządki © yazoor

Wpadliśmy też na Suchą Górę © yazoor

Z punktu widokowego © yazoor

Zamek Kamieniec © yazoor
 Kategoria Terenowo Świętym, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       53.00 km 
	       11.00 km teren
	    
	    
	       03:01 h
	       17.57 km/h:
	    
        Maks. pr.:52.00 km/h
        Temperatura:23.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:568 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  W krainie mocnego XC
Środa, 8 czerwca 2016 · dodano: 08.06.2016 | Komentarze 2
Spotykam się z Wilczkiem przy kładce w Boguchwale skąd spokojnie w kierunku Przylasku, zjeżdżamy pod kapliczkę fajnym zjazdem. Michał prowadzi do lasu w Straszydlu, jedziemy łąkami i polami między opuszczonymi domami. W lesie trochę po szutrze i uderzamy na LOAM -a, jest ostro, sporo kolein i korzenie, trochę cziken mnie blokuje, końcówkę zjeżdżam.
LOAM koniec łagodny © yazoor
Kawałek asfaltem i jesteśmy znowu w Przylasku. Tam kółko i Michał "zaprasza" na techniczne XC. Jest fajnie, podoba mi się, mimo że sporo technicznych zjazdów odpuszczam, to polecam z czystym sumieniem jest gdzie pojeździć i nauczyć się sporo też można.Na koniec ścianka treningowa dla Michała, dla mnie okazja do podziwiania umiejętności zjazdowych ;D.

Ścianka od dołu © yazoor

Jest atak © yazoor
 Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       82.00 km 
	       19.00 km teren
	    
	    
	       04:30 h
	       18.22 km/h:
	    
        Maks. pr.:72.00 km/h
        Temperatura:27.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:1025 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Wilcze z Bartkiem.
Sobota, 4 czerwca 2016 · dodano: 05.06.2016 | Komentarze 0

Widoki z Wilczego © yazoor
 Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  Dane wyjazdu:
	    
      
	       74.00 km 
	       11.00 km teren
	    
	    
	       03:34 h
	       20.75 km/h:
	    
        Maks. pr.:59.00 km/h
        Temperatura:28.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy:623 m
        Kalorie: kcal
        Rower:Grand  Canyon CF 5.9
	  Z Bartem ścieżka dydaktyczna.
Piątek, 27 maja 2016 · dodano: 27.05.2016 | Komentarze 0
Jakoś mi dziś nie szła jazda, może przez ten upał ? Przed wjazdem do Wielkiego Lasu jakiś owad-latawiec boleśnie żądli mnie i to pechowo w dolną wargę, która po chwili robi się jak bania, tak że ledwo mieszczę ustnik od bukłaka ;). Dobrze że opuchlizna szybko schodzi i już na powrót do Rze ledwo co widać. Kategoria 29 Er, W towarzystwie
	  

