Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yazoor z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 39095.76 kilometrów w tym 8458.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2015 button stats bikestats.pl

2016 button stats bikestats.pl

2017 button stats bikestats.pl

2018 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yazoor.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:8425.55 km (w terenie 2706.00 km; 32.12%)
Czas w ruchu:503:40
Średnia prędkość:16.73 km/h
Maksymalna prędkość:77.00 km/h
Suma podjazdów:76350 m
Suma kalorii:3186 kcal
Liczba aktywności:141
Średnio na aktywność:59.76 km i 3h 34m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
88.00 km 23.00 km teren
04:56 h 17.84 km/h:
Maks. pr.:70.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1400 m
Kalorie: kcal

Tunel.

Piątek, 25 sierpnia 2017 · dodano: 25.08.2017 | Komentarze 4

Wypad z Bartem do tunelu wąskotorówki w Szklarach. Jechało się super, pogoda taka jak lubię choć w drodze powrotnej zaczęło już mocniej grzać. W Szklarach trochę pobłądziliśmy zanim udało nam się znaleźć zjazd do tunelu. Potem do sklepu na zimną kolę i gadkę z lokalnymi smakoszami piwa :D. Powrót urozmaicony górkami Pogórza Dynowskiego. 
Wykładka przy tunelu
Wykładka przy tunelu © yazoor

Kategoria 29 Er, W towarzystwie


Dane wyjazdu:
44.00 km 21.00 km teren
02:43 h 16.20 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:827 m
Kalorie: kcal

Popołudnie z Bartem.

Środa, 23 sierpnia 2017 · dodano: 23.08.2017 | Komentarze 0

Trochę się chmurzyło i wiało zimnem ale jadę z Bartem, według jego pomysłu na popołudnie. Na początek Łany, potem trochę zabawy w lesie i zjazd do Kielnarowej. Dalej wspinaczka do Borku pod Sanktuarium, potem na Borówki fajnym podjazdem z sypkimi kamykami. Końcówka to trochę kółek po słocińskim. Burza chodziła za nami ale na szczęście nie padało.
Pagórki wokół Rzeszowa
Pagórki wokół Rzeszowa © yazoor

Kategoria 29 Er, W towarzystwie


Dane wyjazdu:
45.00 km 17.00 km teren
02:50 h 15.88 km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:762 m
Kalorie: kcal

Cierpisz z Bartem.

Czwartek, 29 czerwca 2017 · dodano: 29.06.2017 | Komentarze 0

Ruszamy koło 18 w kierunku lasu słocińskiego ale tym razem lekko tylko go muskamy poprzez objazd żółtym szlakiem. Podjeżdżamy pod Magdalenkę i dalej kawałek trasą mtb Łańcut w kierunku lasu w Cierpiszu. Tam kręcimy po zielonym szlaku i  trasą mtb, mijamy fajne ścianki, na których trenujemy podjazdy i zjazdy, naprawdę niezłe pochylenie żeby sobie fajnie popodjeżdżać. Powrót przez Magdalenkę gdzie atakuje nas młody źrebak, na szczęście udaje się go ominąć choć nie odbyło się bez strachu :D. Powrót przez słociński. W Rzeszowie zaczyna lekko kopić a w oddali widać piękną tęczę. Mocny wiatr towarzyszył nam cały czas.
Szukamy krasnala
Szukamy krasnala © yazoor

Kategoria 29 Er, W towarzystwie


Dane wyjazdu:
44.00 km 27.00 km teren
03:10 h 13.89 km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1044 m
Kalorie: kcal

Królewska Góra.

Piątek, 16 czerwca 2017 · dodano: 16.06.2017 | Komentarze 4

Mimo niezbyt optymistycznych prognoz pogodowych i zapowiadanych opadów deszczu, ruszam z Bartem i Patrykiem na szlak niebieski przez Herby i pasmo Jazowej. Celem naszym jest Królewska Góra, a tak na prawdę to frajda z jazdy po zalesionych górkach :D. Startujemy z Wiśniowej od razu mocno pod górę. Po chwili jesteśmy w rezerwacie Herby, podziwiając fajne skałki i delektując się interwałową jazdą. Dalej jedziemy niebieski szlakiem, jest dobrze oznaczony i jedzie się całkiem, za wyjątkiem wypychów pod strome kiepy. Gdy dojeżdżamy do Królewskiej Góry zaczyna padać deszcz, nawet drzewa nas nie chronią, zakładamy kurtki i decydujemy się odpuścić Suchą Górę i Prządki i wracać do Wiśniowej. Zjeżdżamy zielonym szlakiem, początek trochę stromy ale potem jest flow :D. W Węglówce zahaczymy o sklep na kolkę i snikersa, pada dalej , ruszamy więc asfaltem przez Wysoką Strzyżowską i Oparówkę. Przed Jazową przestaje padać. Udało nam się objechać fajną trasę, gdyby nie pogoda byłoby jeszcze ciekawej, odbyło się bez usterek i wypadków, chłopaki mają stalowe łydy na podjazdach, ja niestety zamykałem za nimi tyły :D.
Rezerwat Herby
Rezerwat Herby © yazoor
Cerkiew w Rzepniku
Cerkiew w Rzepniku © yazoor
Widok na nadajnik na Suchej Górze
Widok na nadajnik na Suchej Górze © yazoor
Jesteśmy na Królewskiej Górze
Jesteśmy na Królewskiej Górze © yazoor


Kategoria W towarzystwie, 29 Er


Dane wyjazdu:
41.00 km 16.00 km teren
02:32 h 16.18 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:737 m
Kalorie: kcal

Długie rozmowy o burrito :D

Czwartek, 18 maja 2017 · dodano: 18.05.2017 | Komentarze 0

Zgrałem się z Bartem na popołudniową jazdę. Wyszło fajnie ze względu na super pogodę i dobrą trasę - dwa nowe podjazdy wpadły mi do kolekcji. Bart miał lekko pechowy dzień, na początek upadek w wąwozie na żółtym szlaku - na szczęście niegroźny, potem dziwne uślizgi na podjazdach i gubienie koła. Ale pokręciliśmy fajnie, urozmaicając jazdę rozmowami o pysznym meksykańskim burrito, które pożarł Bart przed jazdą ;D.
Słonecznie na Kielnarowej
Słonecznie na Kielnarowej © yazoor

Kategoria W towarzystwie, 29 Er


Dane wyjazdu:
66.00 km 6.00 km teren
03:46 h 17.52 km/h:
Maks. pr.:64.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:845 m
Kalorie: kcal

Sobota pełna mglistości.

Sobota, 13 maja 2017 · dodano: 13.05.2017 | Komentarze 0

Dzień był taki, że szkoda gadać. Nie chciało się ruszać z domu, chyba że lubimy zachmurzenie, mgłę i miejscowe opady deszczu. Na szczęście deszcz złapał nas na samym końcu jazdy, praktycznie przed samym Rzeszowem. Bart był nieustępliwy, miał parcie na jazdę i nie było wyjścia. Początek bez emocji, podjazd na Łany trochę nas rozgrzał, wychłodził za to szybki zjazd do Tyczyna. Dalej asfaltem do góry w kierunku Przylasku, kawałek po lesie, mokro i błoto. Dalej na Splendor, zjazd do Lubeni i wspinaczka na Babicę, gdzie również wbijamy do lasu. Przez Przedmieście Czudeckie do Czudca i wspinaczka czarnym szlakiem na Grocho. Warun jakby lepszy, mokro jest ale da się jechać. Powrót tradycyjnie wzdłuż Lubczy, bo jakoś spodobała się nam ta ścieżka. Na koniec myjka na statoil.
Zamglony Przylasek
Zamglony Przylasek © yazoor

Kategoria W towarzystwie, 29 Er


Dane wyjazdu:
47.00 km 9.00 km teren
02:33 h 18.43 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:577 m
Kalorie: kcal

Podwieczorne kręcenie.

Środa, 10 maja 2017 · dodano: 10.05.2017 | Komentarze 2

Bart mnie wyciągnął z domu na jazdę pod  wieczór. W sumie jasno już jest długo więc spokojnie można kręcić do 20 - 21 godziny. W połowie trasy pada mi bateria w telefonie, zapomniałem podładować po pracy.


Kategoria 29 Er, W towarzystwie


Dane wyjazdu:
73.00 km 16.00 km teren
03:35 h 20.37 km/h:
Maks. pr.:65.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:890 m
Kalorie: kcal

Słonecznie po okolicznych górkach.

Sobota, 6 maja 2017 · dodano: 06.05.2017 | Komentarze 0

Udała się pogodowo ta sobota, po kilku deszczowych dniach dziś przyświeciło Słońce. W terenie sporo bagna ale można to przecierpieć i spokojnie jechać. Dziś z Bartem, który na podjazdach dawał czadu, nawet szosowca przegonił ;D.

Kategoria 29 Er, W towarzystwie


Dane wyjazdu:
62.00 km 15.00 km teren
03:20 h 18.60 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:840 m
Kalorie: kcal

Sobotnia eksploracja nowych szlaków.

Sobota, 29 kwietnia 2017 · dodano: 29.04.2017 | Komentarze 0

Z Bartem, pogoda średnia ale nie pada. Zaczynamy od wspinaczki na Łany, trochę terenem, jest mokro i ślizgamy się na podjazdach. Zjeżdżamy do Kielnarowej i kierujemy się w stronę Sanktuarium w Borku Starym. Potem bocznymi podjeżdżamy na Borówki by zjechać terenem do Błędowej Tyczyńskiej. Dalej trochę błądzimy polami przez Zabratówkę, ale w końcu odnajdujemy drogę i wyjeżdżamy w Cierpiszu. Spokojnie pod kościółek w Magdalence i przez Chmielnik na Roch. Błotnisty zjazd przez słociński strasznie nas upaprał. Przez Słocinę do domu. Zawiesił mi się gps w telefonie i ślad w stravie nie zapisany.
Kategoria 29 Er, W towarzystwie


Dane wyjazdu:
47.00 km 26.00 km teren
03:08 h 15.00 km/h:
Maks. pr.:63.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:777 m
Kalorie: kcal

Sobota nowych ścieżek ;D

Sobota, 8 kwietnia 2017 · dodano: 08.04.2017 | Komentarze 0

Z Bartem i Patrykiem próbowaliśmy poodkrywać nowe ścieżki leśno-szutrowe wokół Rzeszowa. Było trochę ślepych trafień, trochę błądzenia po paryjach ale wisienką na torcie był terenowo-leśny podjazd pod Borówki, który odkrył Bartek. Pogoda nie dopisała, jakoś zimno, trochę kropiło ale najgorszy był wiatr, dobrze że przeszkadzał nam w jeździe dopiero w drodze powrotnej.